wtorek, 14 października 2014

Zwyczajność


1 komentarz:

  1. Raczej niezwyczajność... bo ucieka, rozpada się. Jak wspomnienia, czar dzieciństwa, smak zielonego groszku z ogródka Cioci... zapomniałam...

    OdpowiedzUsuń

Proszę jedynie o zachowanie estetyki słowa i nie plucie wulgaryzmem .. w innym przypadku komentarz zostanie usunięty .. Dziękuję za każde słowo, każdy gest najdrobniejszą myśl czy choćby spojrzenie.

Mistrzowskie Serce