piątek, 6 czerwca 2014

Bezsenna noc



Myśl nieposkromiona, spleciona z pragnieniem
Myśl żyjąca, drążąca w umyśle niczym świder w skale
W kolejną nieprzespaną noc 
Nie jest już tylko westchnieniem czy delikatnym zamieszaniem
Kusząc serce
Mamiąc zmysły
Nabiera siły i staje się marzeniem
Nierzeczywistym snem pociętym przez zapętlone pytanie o realność…

Kiedy przychodzi świtu blask
Sen przygasa lecz nie milknie
Karmiony przenikającymi się podpowiedziami
Raz umysłu a raz serca
Wwierca się coraz głębiej,
Do wnętrza wspomnieniem mknie
ukazując kolejny dzień
niczym promień słońca w potłuczonym szkle.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę jedynie o zachowanie estetyki słowa i nie plucie wulgaryzmem .. w innym przypadku komentarz zostanie usunięty .. Dziękuję za każde słowo, każdy gest najdrobniejszą myśl czy choćby spojrzenie.

Mistrzowskie Serce