niedziela, 4 maja 2014

... Dzisiejszy wieczór to jeden z tych, które ciężko jest przetrwać .. gromadzące się stadnie, natrętne myśli domagające się posłuchu, skupionej uwagi, potrafią być jak imadło ściskające umysł .. kilka z nich narodziło się parę lat temu, kilka tkwi we mnie od dzieciństwa, kilka jest zupełną fikcją, projekcją błędnych interpretacji zapoczątkowanych w złości, w trosce, w tęsknocie czy w przykrości, kilka zaś zagościło parę emocji temu ... Długo szukając odpowiedzi na parę z myśli tych, wypaliłem Je w głowie, wypaliłem skupieniem, wiarą i nie wiarą, pozostawiłem ślad który się nie goi a myśl powraca tylko sił jej brak by zadawać ból  .. kiedy wciąż myślałem w jednym kierunku, nie dostrzegając innego uwierzyłem, iż jedynym słusznym ten jeden kierunek jest .. nauczyłem się wmawiać sobie, samemu się przekonywać, że uczucia, odczucia, myśli i emocje pojawiające się nagle nie wiadomo skąd, po co i na co często nie związane nawet z przeżywaną chwilą .. są złe .. stały się słowami często wypowiadanymi .. 'Dziwny jestem' ... były dla mnie wszystkim tym czego nie rozumiałem w sobie tym samym nie umiałem nigdy wyjaśnić czemu taki jestem ..coś co od lat sobie wmawiałem do czego się przekonywałem mimo że tego nie czułem a wręcz czułem odwrotnie bardzo silnie wypłynęło na moje życie, spowodowało, iż w życiu się miotałem wciąż szukałem, pytałem lecz błądziłem jednak dalej szukałem i dalej się miotałem ... ... każdy posiada myśli i większość z Nas ma momenty kiedy nie nadąża gasić tych słów w głowie, słów pobudzających do życia silne emocje,.. Wiecie zatem o czym mówię, piszę, myślę .. wszystko może się wydarzyć za mrugnięciem oka ...

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę jedynie o zachowanie estetyki słowa i nie plucie wulgaryzmem .. w innym przypadku komentarz zostanie usunięty .. Dziękuję za każde słowo, każdy gest najdrobniejszą myśl czy choćby spojrzenie.

Mistrzowskie Serce