wtorek, 6 maja 2014

Wiara w Człowieka

Obłuda, nieszczere, dwulicowe działanie, fałsz, zakłamanie zawsze powodują u mnie upadek wiary w człowieka i często jest to upadek z dużej wysokości gdy wiara wysoko gości .. często myślę o tym, że Człowiek pozbywa się wrażliwości, uczuć i emocji, przyspiesza swoje życiowe obroty, wypełnia czas po brzegi, zakłada maskę i staje się kimś innym .. tylko wtedy czuje się bezpieczny .. z początku robi to w trudnych sytuacjach, w chwilach słabości czy strachu potem zaczyna obejmować coraz więcej dnia codziennego aż wchodzi mu to w krew, już nie zdejmuje maski nawet jak idzie spać ...nie pozwala sobie na skupienie nad sobą, nad tym co czuje, co myśli, czego pragnie, kim jest czy żyje czy tylko egzystuje .. nie ma zgody na szczerość bo to słabość, nie ma zgody na uczucia bo nie pasują do schematu i z nimi jest trudniej, nie ma zgody na to by Być, istnieć nie tylko ciałem bo trzeba by było się otworzyć tym samym Człowiek czułby się nagi ... Człowiek chyba przestał dostrzegać ogromną zależność między Nim a Jego tym najbliższym i tym dalszym otoczeniem .. Często myślę o tym, że Człowiek potrafi nasycić słowa emocją, uczuciem w spojrzeniu, w tonie głosu, w dotyku i bez brania jakiejkolwiek odpowiedzialności ofiarowuje je drugiemu Człowiekowi wypełnionemu tegoż pragnieniem, wypełnionemu wiarą, uczuciem i emocją .. potem Człowiek wymazuje słowa ich zasadność ich wartość, wycofuje obietnice, rezygnuje, gasi światło i znika ... Wciąż bardzo mocno wierząc w Człowieka, zastanawiam się czy rzeczywiście to obłuda czy pogubienie, strachem zniewolenie, strachem przed sobą przed przeszłością i przyszłością .. przed prawdą i niewiarą ... Tak czy inaczej myślę, że na pewno egoizmem jest wymagać by liczono się z Naszymi uczuciami, myślami i emocjami, z Naszymi potrzebami jednocześnie nie licząc się w tym samym z drugim Człowiekiem ... Rozmowa zatopiona w szczerości, szczerość w odpowiedzialności, a ona w odwadze i wolności miłości, w szacunku do Siebie i do drugiego Człowieka .. tylko tyle ... ... Często myślę o tym jak wielki jest Człowiek, jak wiele osiągnąć potrafi, jak wiele znieść, jak mocno kochać i jak wysoko się wznieść ponad strach gdy wiarę drugiego Człowieka czuje ... Ja wciąż wierzę i czuję ... jedynie nie zawsze pojmuję ...

1 komentarz:

  1. O tak, Człowiek to bardzo skomplikowana istota! Ja też, mimo wszystko, wciąż wierzę w Człowieka.. Wiara potrafi czynić cuda :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę jedynie o zachowanie estetyki słowa i nie plucie wulgaryzmem .. w innym przypadku komentarz zostanie usunięty .. Dziękuję za każde słowo, każdy gest najdrobniejszą myśl czy choćby spojrzenie.

Mistrzowskie Serce